Zamiast galerii

Droga szutrowa po gwałtownej ale na szczęście krótkotrwałej ulewie.

Zdjęcia na tej stronie wykonałem zaraz po ustaniu dość gwałtownej ulewy -na szczęście deszcz trwał chyba nie dłużej niż 5 minut.

Fot. 1.0-9-2 Po tym deszczu, na skrzyżowaniu nie ma świeżo naniesionego materiału z drogi.

Na skrzyżowaniu z szosą nie ma świeżo naniesionego piasku. Wcześniej każdy większy deszcz skutkował naniesieniem piachu i tłucznia na szosę. Żeby jednak być ścisłym, należałoby dysponować danymi pomiarowymi o ilości wody, jaka spadła podczas tej ulewy oraz jaka ilość wody spadła na metr kwadratowy w czasie jednej minuty. Obawiam się iż obecne zabezpieczenia drogi okazałyby się niewystarczające przy bardziej intensywnej ulewie, lub przy dłuższym czasie jej trwania. Czyli jeśli spadłoby więcej wody.
Nie można jednak zapominać że spadło raczej niewiele deszczu; nie mam deszczomierza. Dla porównania, powinienem pojeździć po okolicy i obejrzeć inne drogi.

Fot. 1-9-2 Niewłaściwy spadek w ujściu rowka i woda nie spływa.

Niewłaściwy spadek ujścia oraz duży kąt w stosunku do osi drogi, sprawiają że rowek szybko się zamula. Konieczna jest modyfikacja ujścia rowka. Cztery betonowe bloczki (ścieki drogowe) przy brzegu drogi muszą być posadowione głębiej a rowek odpływowy również musi być pogłębiony. Do tego należy dostosować powierzchnię jezdni aby nie powstał niebezpieczny rów w nawierzchni drogi. Zmiana kąta na ostrzejszy, poprawiłaby zdolność samooczyszczania się rowka.

Fot. 2.0-9a8 Skierowanie spływającej drogą wody do istniejącego odpływu

Istniejący odpływ -między rowkami w punktach 9 i 8 (mapka) po wykonaniu jedynie drobnej poprawy. Na zdjęciu z lewej widać że woda w tym miejscu jest odprowadzana do rowu przydrożnego.

Trzy różne ujęcia rowka odprowadzającego. Odpływ przez próg jest b. wąski i przed oczyszczeniem był zarośnięty trawą, co bardzo utrudniało odpływ wody. Zdecydowane poszerzenie odpływu przez próg, nawet po zarośnięciu trawą, powinno skutecznie odprowadzać wodę.

Na powyższych obrazkach chciałem przedstawić zamiar naturalnego odwodnienia. Znacznie lepiej widać to na fotografii poniżej.

Fot. 63

Pobocze szosy w dobrym stanie, dzięki czemu woda deszczowa w sposób naturalny jest odprowadzana z jezdni.
Zdjęcie pochodzi z pliku PDF: Opracowanie GDDKiA – Biuro Studiów Wydział Systemów Zarządzania Zespól Diagnostyki Sieci Drogowej. Autorzy: mgr inż. Maciej Radzikowski, mgr inż. Grzegorz Foryś